Drugie ćwiczenie polecam też na ławce ale ty razem skośnej z głową w górę. Wykonujemy to samo nie nakładamy małych ciężarów tak jak to wcześniej napisałem ponieważ nie warto machać sztangą a pracować nad klata i tutaj tez do końca aż drążek dotknie naszej klaty i na początek tego wszystkiego można po 3 serie 10 powtórzeń. Następne ćwiczenie czyli trzecie możemy Sb zrobić na ławeczce prostej ale tutaj ładujemy jeszcze większe ciężary niż na tamtych ostatnich dwóch ponieważ to jest ławka prosta i nie ma żadnych dodatkowych obciążeń np z głowa w dól czy w górę także tutaj nakładamy więcej ciężarów i wyciskamy taka samo aby drążek dotknął naszej klatki piersiowej. Następne ćwiczenie jakie można wykonać to są rozpiętki. Wykonuje się je sztangielkami na początek może po jakieś 10 kg na jednej sztangielce a wiec kładziemy się na ławce prostej unosimy sztangielki nad Sb i zaczynamy rozpiętki czyli rozciągamy hantle z góry na dół tak aby to mniej więcej przypominało kat 180 stopni i tez tyle serii co w wyciskaniu sztangą i powtórzeń tez można tyle samo. Następnym ćwiczeniem już ostatnim na pierwszy dzień ćwiczeń to wyciskanie sztangielek na początek mogą to być 12 kg sztangielki i wyciskamy je na klatę czyli unosimy sztangielki nad swoja klatkę i wyciskamy jak sztangą z góry na dól powtórzęń i serii tyle samo co przy rozpietkach na pierwszy dzień taka ilość ćwiczeń jest wystarczająca jutro wstawię post dotyczący następnego cwiczenia a bedzię to tak zwany motylek czyli cwizczenia na plecy czytajcie mojego bloga zachęcam bardzo do komentowania i pytania :D
A tutaj parę motywacji do ćwiczeń :D
Życzę miłego trenowania :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz